Ariana | WS | Blogger | X X

poniedziałek, 19 lutego 2018

Cud na Piątej Alei - Sarah Morgan

Tytuł : Cud na Piątej Alei 
Autor : Sarah Morgan 
Cykl : Pozdrowienia z Nowego Jorku 
Tom : 3
Wydawnictwo : HarperCollins Polska 
Data wydania : 24.01.2018
Liczba stron : 303
Egzemplarz : recenzencki 

" Eva, nieuleczalna romantyczka, patrzy na życie przez różowe okulary i wierzy w szczęśliwe zakończenia. Jednak czasem nawet jej jest smutno. Po śmierci babki nie ma już żadnej rodziny i ciągle nie może znaleźć prawdziwej miłości, choć jej przyjaciółki dawno odszukały swoje połówki. Do tego nadchodzi Boże Narodzenie, a to trudny czas dla samotnych.W liście do Świętego Mikołaja prosi więc o romans. Zbieg okoliczności sprawia, że śnieżyca nad Nowym Jorkiem więzi ją w jednym mieszkaniu z cynicznym i przepełnionym pesymizmem autorem kryminałów, których Eva nie cierpi. Wydaje się, że nie mogła trafić gorzej… "

Dzisiaj opowiem wam kilka słów o nowej książce z serii „Pozdrowienia z Nowego Jorku „. To, co trzeba podkreślić na samym początku to oprawa graficzna, która w ogóle nie pasuje do poprzednich z serii. Po zobaczeniu okładki możemy powiedzieć, że jest to książka typowo dla młodzieży. Jednak, gdy wiemy o czym, pisze Sarah Morgan, to wiemy, że jej książki są raczej skierowane do starszych czytelników. Jednak nie możemy oceniać książki po okładce, gdyż treść tej książki idealnie do mnie trafiła. 

Książka jest w klimatach świątecznych, jednak mi to w żaden sposób nie przeszkadzało w czytaniu. Eva to młoda kobieta, która prowadzi razem ze swoją przyjaciółkę firmę eventową. Gdy dostaje zlecenie od babci Lukasa na udekorowanie jego mieszkania, wszystko się komplikuje, gdyż obecność właściciela mieszkania nie pozwala dziewczynie wykonywać swojej pracy. Lucas to pisarz, który lubuje się w kryminałach. Jednak nie umie obojętnie przejść obok ładnych kobiet. Jednak gdy w święta przychodzi śnieżyca kobieta, utknęła na dobre w mieszkaniu mężczyzny, nie jest zadowolona. Eva nie umie dojść do siebie i w głębi duszy cieszy się, że może spędzić z kimś święta. Rok temu zmarła jej ukochana babcia, która wnosiła cudowną świąteczną atmosferę w tym roku. Lucas natomiast chciałby spędzić święta sam, gdyż trzy lata temu stracił swoją ukochaną żonę. Jednak czy ta dwójka spędzi udane święta ?

Książka ma cudowny klimat i jest napisana w bardzo ciekawy sposób. Wprowadza czytelnika w świąteczny nastrój. Ja jestem osobą, która uwielbia klimat przedświąteczny i wszystko, co ze świętami związane. Uwielbiam takie książki i dlatego bardzo chętnie po nie sięgam. Jeśli znacie tę autorkę, to nie muszę wam mówić, że to książki się po prostu połyka w całości na jednym posiedzeniu. Ja przeczytałam wszystkie książki tej autorki i czekam na więcej. Jeśli nie znacie Sarah Morgan, to jak najbardziej zachęcam do zapoznania się z jej książkami.



Marzenie jednej osoby jest koszmarem drugiej.
Wszystko jest kwestią perspektywy.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz